Następny tragiczny dzień na uczelni za mną, wróciłam przed północą, jednak otrzeźwiła mnie aromatyczna kąpiel – teraz czas na odpoczynek przed laptopem. Chociaż powinnam się radować nie jest tak do końca – chciałabym pójść pospacerować z Maciejem, ale nadal odczuwam łupanie w stawie skokowym. Muszę już iść spać, ale zanim wskoczę w piżamę, pokażę Wam moje dzisiejsze znalezisko. A co Wy upolowaliście niedawno na aukcjach internetowych? Zaczerpnięte z-
www.mrgoodlife.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz